sobota, 4 października 2014

Pasta z przytulii czepnej

Nazbierałam piękną, młodą przytulię. I co z niej zrobić? 
Może pastę do naleśników:)


  • 2 cebule - pokroić w kostkę i usmażyć na oleju
  • dowolna ilość przytulii pokroić na drobno i dodać do cebuli
  •  kostka drożdży - wkruszyć do zawartości patelni
  • tymianek, rozmaryn, sól, pieprz
 

Wszystko poddusić i zostawić do wystudzenia. Zmiksować słonecznik na pył i zblednować z masą, dodać kilka suszonych pomidorów w oleju. Pasta wychodzi gęsta i zielona.
Naleśniki zrobiłam z mąki z brązowej soczewicy, gryczanej i odrobiny mąki ziemniaczanej, wyszły takie dziurkowane.
     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz