Słoneczne kwiaty, łąka ozłocona łanami mniszka to widok radujący moje serce. Dlaczego mniszkiem należy zachwycać się nie tylko naocznie ale też stosując jego przetwory?
- żółciopędnie
- moczopędnie
- wzmacniająco
- odtruwająco (oczyszczająco ze szkodliwych substancji)
- przeciwobrzękowo
- przeciwreumatycznie
- przeciwartretycznie
- wzmacniająco i uszczelniająco na naczynia krwionośne
- zapobiega powstawaniu miażdżycy
- reguluje krwawienia miesiączkowe (kwiaty i ziele)
- reguluje przemianę materii
- zapobiega powstawaniu kamicy moczowej i żółciowej oraz powstawaniu zastojów żółci
- reguluje pracę wątroby (zapobiegają stłuszczeniu i marskości), trzustki i pęcherzyka żółciowego
- zwiększa poziom hemoglobiny, liczbę krwinek czerwonych i białych we krwi - tylko ziele
- poprawia samopoczucie
- pobudza apetyt
- zwiększa oddychanie wewnątrzkomórkowe (utlenianie cukrowców i tłuszczowców) - przyśpiesza metabolizm (ważne przy otyłości)
- wyciągi z mniszka hamują TNF-alfa, czyli czynnik martwiczy nowotworów oraz hamują produkcję interleukinę-1
Wskazania:
- wszelkie choroby skórne i metaboliczne
- zaparcia
- wszelkie choroby zakaźne
- choroby pęcherzyka, dróg żółciowych, wątroby, trzustki, śledziony i żołądka
- nawracające schorzenia bakteryjne i wirusowe (zmniejszona odporność immunologiczna organizmu),
- osłabienie, złe samopoczucie
- pękanie naczyń krwionośnych (liście lub ziele!)
- niedokrwistość, zmniejszona liczba limfocytów we krwi oraz granulocytów i monocytów (polecam łączyć w tym przypadku ziele mniszka z zielem bluszczyka kurdybanka)
- brak łaknienie, zaburzenia trawienia
- zaburzenia miesiączkowania i hormonalne (kwiat mniszka + kwiat malwy + plecha morszczynu + ziele bylicy piołun + ziele glistnika - w równych częściach - napar pić 3 razy dz. po 100 ml, sporządzony z 2 łyżek mieszanki na 1 szkl. wrzątku)
- miażdżyca (ziele mniszka + ziele jemioły + plecha morszczynu - 1 łyżka mieszanki na 1 szkl. wrzątku; pić 3 razy dz. po 150 ml; stosować też w innych chorobach wieku starczego)
- kamica moczowa, skąpomocz, obrzęki (ziele mniszka + kwiat krwawnika + ziele glistnika + ziele skrzypu + kwiat arniki + liść brzozy + ziele nawłoci + owoc jałowca + owoc kopru + kwiat lipy - w równych częściach - sporządzić napar z 2 łyżek mieszanki na 2 szkl. wrzątku; pić 4 razy dz. po 100-150 ml; stosować też przy skąpomoczu)
- Łodyżki kwiatów mniszka lekarskiego na bolące kolana. Przeczytałem gdzieś w internecie aby jeść 10 łodyżek kwiatów mlecza dziennie, kiedy bolą kolana. Zastosowałem, bo miałem brać zastrzyki po 1500zł na jedno kolano. Jadłem te łodyżki zamiast szczypiorku na chlebek z serkiem. Całkiem dobre. Po tygodniu bóle moich kolan bardzo się zmniejszyły, a po 2 tygodniach zupełnie ustały. Nie wiem czy jest taki produkt jak suszone łodyżki mniszka lekarskiego, chociaż korzeń też powinien to leczyć.
- U mojej znajomej, starszej pani, po kilkumiesięcznej kuracji liśćmi mniszka, zniknęły początki jaskry i jej oczy wyzdrowiały.
- Ja miksuję liście i kwiaty i dodaję troszkę wody, a potem owoce, które lubię np. gruszkę i banana. Potem wszystko jeszcze raz miksuję i wychodzi zdrowy i pyszny mus.
- 21 dniowa kuracja oczyszczająca z suszonego korzenia (3 łyżeczki zaparzone w szklance wrzątku, 5 minut pod przykryciem, 2 razy dziennie) działa cuda.
Z mniszka można robić syropy, nalewki, wyciągi wodne, alkoholowe i glicerynowe oraz OCTY :)
- 1/2 słoja kwiatów mniszka - dałam z zielonymi częściami dla goryczki, którą kocha wątroba ( ja też :) - można obrywać płatki lub je ścinać nożyczkami
- 3 jabłka pokrojone w kostkę
- 2 garści skórek z pomarańczy i cytryny
- garść pestek moreli
- 1/2 szkl octu jabłkowego lub matka octowa bądź Skubi
- kilka daktyli - przez co zmniejszyłam ilość cukru
- cukier - koło 6 - 8 łyżek (mam słój 3 litrowy)
- kilka liści mniszka - zaplatały się w kwiatach
- woda - uzupełnić słoik do pełna zostawiając jednak miejsce bo ocet bardzo wariuje, chyba przez daktyle :)
Jak stosować:
- 1 łyżka octu na szklankę wody
- do herbaty
- zmieszać z sokiem owocowym i powstanie pyszna oranżadka
- do surówek, sosów, ciast
- do kosmetyków - kremów, toników, szamponów
Witam, przypadkiem wpadłam na twój Blog i stwierdzam, ze masz wiele doskonałych przepisów, które z pewnością wykorzystam.
OdpowiedzUsuń