Dlaczego są tak dobre dla naszego organizmu:
- są cennym źródłem błonnika, witamin i soli mineralnych, witaminy C, B6, B12 i K, wapnia, cynku, potasu, żelaza, magnezu, potasu i beta-karotenu
- cukry proste zawarte w surowych roślinach rozkładają się na kwas mlekowy, który zapobiega procesom gnicia żywności oraz ma właściwości oczyszczające i odtruwające organizm
- zawierają acetylocholinę, która usprawnia perystaltykę jelit oraz mechanizmy przekazywania bodźców nerwowych, wpływa również na regulację ciśnienia krwi
- pomagają w przypadku przeziębień, gdyż wzmacniają organizm, mogą pomóc w walce z ospałością i depresją
- przywracają równowagę kwasowo – zasodową w organizmie
- podczas fermentacji wytwarzane są izotiocyjaniany, które mogą działać przeciwrakowo
- są sycąca i niskokaloryczne
- na soku z kiszonek można robić placki, dodawać do zakwasu na chleb czy naleśników
KISZONE CYTRYNY
- kilka cytryn ekologicznych - wyszorowałam soda oczyszczoną, wypłukałam w wodzie z octem i pokroiłam na plasterki, pestki wyrzuciłam, aby nie oddawały goryczy do soku
- dowolne zioła - u mnie świeże liście oregano
- przyprawy - kolendra, rozmaryn
Składniki przekładałam warstwowo - cytryny, oregano, zioła itp. Zalałam przegotowana wodą w proporcji 1 łyżka soli himalajskiej na 1 l wody. Kilka dni i kiszonka gotowa. Dodaję do zup, past, sosów i delektuję się tym cudownym smakiem.
KISZONY PODAGRYCZNIK
- warstwa podagrycznika porwanego na mniejsze części
- warstwa dyni i cebuli pokrojonej w kostkę
- kolendra, tymianek
- zalewa - 1 łyżka soli himalajskiej na 1 l wody
KISZONE LIŚCIE LIPY
- warstwa liści lipy
- warstwa selera, papryki i rzodkiewki
- kolendra, papryka
- zalewa - 1 łyżka soli himalajskiej na 1 l wody
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz