Postanowiłam sprawdzić, jak będzie się sprawować mydło pod postacią szamponu i przeprowadziłam mały eksperyment.
Umieściłam w 3 słoikach po 45 g wiórków mydlanych (mydło robione przeze mnie w listopadzie - Ph 9,5). Jak je zrobić zobacz tutaj.
Dodałam do nich:
- 100 g wody+ 25 g octu z kombuchy - Ph 2 %
- 50 g wody + 50 g octu z kombuchy - Ph 2 %
- 100 g octu z kombuchy - Ph 2 %
Zostawiłam mikstury w słoikach, aby dobrze się rozpuściła i połączyła. Na następny dzień zmierzyłam Ph płynów i okazało się, że:
- 9,5 --> 8,5 - ok 25 % octu
- 9,5 --> 8,0 - 50 % octu
- 9,5 --> 7,0 - 100 % octu
Jak widać w 3 słoiku mikstura się rozwarstwia, ale wystarczy zamieszać i jest ok.
A co z myciem?
Zmoczyłam głowę wodą, nalałam trochę szamponu z (3 słoiczka) na włosy i ... wytworzyła się piękna i gęsta piana a użyłam może łyżeczkę mikstury. Mycie było bardzo przyjemne i szybkie. Włosy rozczesały się bez problemu - mam naturalne kręcone. Były lśniące, świetnie się ułożyły, nie kleiły się jak po użyciu samego mydła. Skóra nie swędziała. Jak na 1 raz to rewelacyjnie. Zobaczymy jak dalej potrwa nasza wspólna przygoda..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz