Do zrobienia octu użyłam:
- 2 kg truskawek - wrzuciłam do słoja i pogniotłam tłuczkiem do ziemniaków
- 2 średnie buraczki ze skórką, pokrojone w plasterki - mam swoje niepryskane
- garść pokruszonej kory cynamonu, myślę ze mielonego będzie koło 2 łyżeczek
- 2 łyżki rumianku
- 2 łyżki lawendy
- syrop z daktyli zamiast cukru - 1/2 szklanki
Wszystko wymieszałam i tadam....... Taki cudak wyszedł.
A tak wygląda po 3 dniach. Przypomina trochę arbuza.
Tak prezentuje się ocet po odcedzeniu od farfocli, jakiś tydzień później....
Nie trzeba go przetrzymywać tygodniami,aby nadawał się do spożycia? Tak szybko można go zrobić-tak? O jej to bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuń