Dostałam dziś młodziutką cukinię i postanowiłam zrobić z niej placuszki.
Ciasto:
- 1/2 szkl ugotowanej kaszy gryczanej, może być dowolna która została np z obiadu
- 5 łyżek mąki z ciecierzycy - może być dowolna
- 4 łyżki oleju
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz
- czarna sól
- woda - ilość taka by powstało gęste ciasto
Pokroiłam cukinię na plastry 0, 5 cm grubości, obtaczałam w cieście i smażyłam na oleju koksowym. Nie soliłam ich wcześniej, zmiękły podczas smażenia.
Sos:
- 1/2 szkl namoczonego słonecznika
- 1 szkl porzeczek
- 2 łyżki oleju
- dowolny słód - dałam dżem daktylowo - różany
- kilka kulek marynowanego pieprzu
- dowolne przyprawy
- odrobina wody jeśli masa jest za gęsta
Chrupiąca skórka, miękkie w środku i słodko - kwaskowy krem... Pyszne i zaskakujące:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz